Wiek: skończone 26 lat,
rocznikowo 27.
Karnacja: jasna (ale nie
bladolica) w tonacji ciepłej z tonami żółtymi i oliwkowymi
Kolor oczu: orzechowy brąz
Kolor włosów: Ciemny, ale ciepły
brąz z kasztanowymi refleksami - farbiony na ciemny brąz
Cera: wrażliwa, trądzikowa - o
podłożu hormonalnym - nie jest to typowa skóra łojotokowa, lecz z tendencją do
przesuszania i suchych skórek, rozszerzonych porów, nierównego kolorytu
Rzęsy: długie, ale cienkie,
bardzo proste
Brwi: bardzo rzadkie, nadaję im
charakter przez malowanie i farbienie henną
Alergia: duża skłonność- zarówno
do skórnej, jak i pokarmowej i wziewnej.
Analiza moich mocnych i słabych
stron:
Podziwiam po internecie i
blogosferze cudne makijaże oczu i rzęs...ale sama zdaję sobie sprawę, że moje
oczy są dość małe (automatycznie powieki też). Dlatego nawet wierne
odwzorowanie tych makijaży nie będzie tak spektakularne i doborowe. Dlatego
nieustannie poszukuję coś pod mój kształt oka, co odda jego urodę i będzie
niepowtarzalne. W odróżnieniu do tych szeroko spotykanych dużych pięknych oczu
- moje mają klasyczny koci kształt, co również da się fajnie wykorzystać.
Podziwiam każde bujne, a szczególnie dobrze podkręcone rzęsy - jako że moje są
jak spod prostownicy, przez co wogóle ich nie widać. Marzę o odżywce XLash i
trwałej na rzęsy. Mam za to dość niepowtarzalny ciepły kolor oczu, co również
mam zamiar makijażowo wykorzystać;D Moja cera również nie należy do idealnych,
wymaga szczególnej troski. Ale po tyluletnich doświadczeniach wiem, w którym
iść kierunku i jakie produkty sprawdzają się w jej przypadku.
Podsumowując:
Jak widzicie, mimo dość
"ciemnej" urody, cechuje mnie "delikatność" - delikatna
obudowa oka, rysy twarzy, usta - dlatego też muszę uważać z mocniejszymi
makijażami. Nie mam przez to lalkowatej urody i trudno szukać u mnie
symetryczności:D
Z dozą samokrytycyzmu i kąśliwego poczucia humoru poszukuję
swej drogi;-) Jeśli was ona intresuje i macie podobne "problemy" - to
zapraszam do śledzenia mego bloga.
Świeże problemy urodowe:
Po ciąży (już 5 miesięcy po)
doszło mi kilka "przyjemnych" problemów takich jak:
- tendencja do przesuszenia -
skóry, ust, rąk (tragedia...), pięt
- naciągnięta skóra tu i ówdzie-
bez rozstępów- chociaż tyle;D
- wypadanie włosów
Dlatego to są teraz moje priorytety
w pielęgnacji i na tym będę skupiała najbliższe zakupy;-)
Moje podejście do nowości kosmetycznych, śledzenia recenzji, kupowania i czytania blogów :klik
Moje podejście do nowości kosmetycznych, śledzenia recenzji, kupowania i czytania blogów :klik
Tyle o mnie - wszelkie pytania
proszę kierować w komentarzach ;-) Zachęcam!
Katarina
0 komentarze:
Prześlij komentarz